Za nieco ponad miesiąc odbędą się wybory Sejmu i Senatu. O Państwa głosy będą walczyć także przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, czyli takich partii jak: PO,. N, iPL oraz Zieloni.
W czwartkowe przedpołudnie, 5 września, w Biłgoraju zainaugurowano cykl spotkań na terenie Lubelszczyzny z kandydatami na posłów. Do stolicy powiatu przyjechali: lider listy Riad Haidar, posłanka Kornelia Wróblewska, były też kandydatki na posłanki oraz reprezentująca powiat biłgorajski Małgorzata Gromadzka.
- Zachęcamy do głosowania na kandydatów z naszej listy, to głos rozsądku. Popierając nas mogą mieć państwo pewność, że my nigdy nie zawiedziemy. Będziemy się starać reprezentować was godnie - mówił na wstępie Riad Haidar. Podkreślił, że ważne dla KO będzie kontynuacja programów, które były realizowane w kraju już od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej. - Chcemy w dalszym ciągu pozyskiwać jak najwięcej środków zewnętrznych, by dalej wspierały rozwój regionu - dodał.
Szczegółowy program Koalicji będzie ogłoszony niebawem. Jednak jak podkreślił Haidar będzie się on opierał o kluczowe kwestie takie jak: służba zdrowia, opieka senioralna, czy wzrost płac. Ponadto wspomniał o konieczności wypłacania emerytur i rent, które nie będą obłożone żadnym podatkiem. - Znalazły się środki na programy socjalne takie jak 500+, powinny się znaleźć także na wprowadzenie nieopodatkowanych rent i emerytur, gdyż często wysokość tych świadczeń nie pozwala seniorom na godne życie - mówił lider lubelskiej listy Koalicji Obywatelskiej.
Inną ważną kwestią ma być także sądownictwo, które w kandydatów KO należy zreformować tak, by było niezależne, a każdy mieszkaniec miał poczucie sprawiedliwości. - Chcemy dbać o sprawiedliwość społeczną, a także bezpieczeństwo wszystkich obywateli - zaznaczył Haidar.
Swoje kandydatury przedstawiły także obecna posłanka Kornelia Wróblewska, która startuje z pozycji nr 3, jak również Katarzyna Pietraszkiewicz, którą wyborcy znajdą na miejscu 15 listy KO. Na miejscu 5. znajduje się za to reprezentantka powiatu biłgorajskiego Małgorzata Gromadzka.
- Kandyduję do Sejmu RP po raz pierwszy, jestem więc nowicjuszem. Uważam, że to dla mnie zaszczyt być jedyną reprezentantką powiatu biłgorajskiego na tej liście. Pochodzę z miejscowości Rakówka, a obecnie mieszkam w Korchowie, dlatego wiem jakie są problemy lokalnego społeczeństwa. Wiem czym chciałabym zajmować się w Sejmie, by było to z korzyścią dla naszego powiatu. Przede wszystkim należy pozyskiwać fundusze na rozwój, ale jako matka 4 dzieci wiem, że najważniejsza jest rodzina, dlatego chciałabym postulować za wzrostem płac, by nie było konieczności emigracji zarobkowej. Programy socjalne są potrzebne, ale ważniejsze jest to, by ludzie godnie zarabiali - mówiła Małgorzata Gromadzka, podkreślając też, że zmiany muszą dotyczyć także zbyt rozbudowanej biurokratyzacji, a pomoc dla rolników powinna być bardziej efektywna.
Po wizycie w Biłgoraju kandydaci pojechali także do Zamościa, kolejnym przystankiem będzie Chełm.
- Tworzymy drużynę jutra, ja jestem jej kierowcą, który ma zaprowadzić do bezpiecznego parkingu, a nasz parking będzie przy ul. Wiejskiej w Warszawie - podsumował Riad Haidar.
Przypomnijmy: Do urn wyborczych pójdziemy już 13 października.