Poseł na Sejm RP Jarosław Sachajko jest p rzewodniczącym Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To z jego inicjatywy powstało Stowarzyszenie Rolników i Konsumentów Kukiz'15. Jego okręg to Biała Podlaska, Chełm, Zamość, czyli powiaty: bialski, biłgorajski, chełmski, hrubieszowski, krasnostawski, parczewski, radzyński, tomaszowski, włodawski, zamojski.
Jest jednym z tych parlamentarzystów, którzy nie stronią od spotkań z mieszkańcami. Tylko w ubiegłym roku wziął udział w spotkaniach z mieszkańcami 15 gmin. W tym roku ponownie odwiedza poszczególne miejscowości. We wtorkowe popołudnie, 29 sierpnia, przyjechał do Biłgoraj. Spotkanie zorganizowano w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej Nr 1.
- Poseł powinien być jak najbliżej wyborców, dlatego jeżdżę po całym regionie, tu są przecież moi wyborcy. Ponadto jako przewodniczący Komisji Rolnictwa jeźdżę po całej Polsce, by rozmawiać z ludźmi o tym co ich dotyczy - mówił na wstępie poseł Jarosław Sachajko.
Wspomniał o tym, że już za nieco ponad rok czekają nas wybory samorządowe. Znów będziemy wybierać parlamentarzystów, od których będą zależeć losy kraju. - Warto głosować na osoby reprezentujące Kukiz'15 z prostego powodu, przede wszystkim jesteśmy ruchem społecznym, a nie partią. Drugi bardzo ważny powód to to, że otwieramy się na wszystkich, nie próbujemy segregować ludzi, uważamy, że trzeba przewietrzyć samorządy, by przyszli nowi ludzie z nowymi pomysłami. Potrzebujemy ludzi pracowitych i uczciwych - stwierdził poseł Sachajko i dodał, że trwają już rozmowy o wyborach samorządowych po to, by nie szukać w ostatniej chwili dobrych kandydatów na stanowiska. - Nasze działania nie będą się skupiać jedynie na zapełnieniu list - podkreślił.
Rozmawiano też o konieczności wprowadzenia ordnacji jednomandatowej, czy wprowadzenia uchwały ograniczającej możliwość rozwieszania plakatów i ulotek.
Z myślą o przyszłorocznych wyborach samorządowych Kukiz'15 stworzył nawet stronę internetową, za pośrednictwem której można zgłosić swoją chęć kandydowania, dostępna jest ona pod adresem samorzadyzkukizem.pl.
Podczas wtorkowego spotkania poseł opowiadał także o swojej działalności w Sejmie. Mówił o planach utworzenia odszkodowawczego funduszu szczepionkowego, po to, by nie pozostawiać bez pomocy rodzin, które zmagają się z powikłaniami po szczepionkach. - Ideałem byłoby zniesienie obowiązku szczepionkowego, ale to na razie nie wchodzi w grę - zaznaczył parlamentarzysta. Odpowiadał też na pytania mieszkańców, a te dotyczyły m.in. kwestii wybierania sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, czy wchodzącej w życie dyrektywy azotowej, która reguluje stosowanie nawozów w rolnictwie, co z pewnością zwiększy koszty produkcji rolnej.