Jesienią bieżącego roku czekają nas wybory parlamentarne. Politycy już od kilku tygodni prowadzą regularną kampanię, odwiedzając mieszkańców gmin i powiatów, by porozmawiać z nimi najbardziej nurtujących sprawach.
W poniedziałkowe popołudnie 17 kwietnia Biłgoraj odwiedzili politycy Platformy Obywatelskiej i Koalicji Polskiej, którzy od początku tego roku odwiedzają poszczególne powiaty województw w ramach akcji #TuJestPrzyszłość.
W sali kameralnej Biłgorajskiego Centrum Kultury, z mieszkańcami miasta spotkali się posłowie: Piotr Borys, Tomasz Olichwer oraz senator: Agnieszka Gorgoń - Komor. Wydarzenie zaplanowano na godz. 17. Wcześniej politycy spotkali się z lokalnymi rolnikami, a także aktywistami, działającymi w obronie biłgorajskich lasów. Z zaproszenia na popołudniowe skorzystało kilkadziesiąt osób, a wszystkich obecnych witała Małgorzata Gromadzka.
Jednym z poruszanych tematów była kwestia zboża sprowadzanego z Ukrainy. - Bardzo istotne jest wyjaśnienie tej tragedii na polskiej wsi, co jest wynikiem kryzysu, wynikającego ze sprowadzenia wielu milionów ton ukraińskiego zboża, głownie technicznego. My wsłuchaliśmy się uważnie w głos rolników z tego terenu, chcę powiedzieć, że na pewno sprawdzimy, jaka ilosć zboża nienadającego się do konsumpcji pojawiła się w Polsce. Niestety rząd w tej sprawie popełnił wszystkie możliwe błędy - mówił poseł Piotr Borys. Dodał, że w okolicy jest wielu sadowników, a cena w skupie spadła, dlatego KO chce, by powstał specjalny fundusz, który będzie kompensował płatności dla rolników, producentów owoców i warzyw. Ustawa jest już przygotowana.
- Biłgoraj to miejsce, gdzie jest przyszłość, bo z taką akcją tu przyjeżdżamy. Po spotkaniu zarówno z rolnikami, jak i obrońcami biłgorajskiego lasu jesteśmy o tym przekonani - dodała senator Agnieszka Gorgoń - Komor. Jako lekarz podkreśliła, że powinniśmy zadabać przede wszystkim o jakość naszej żywności, gdyż to przekłada się na zdrowie wszystkich, także mieszkańców aglomeracji miejskich.
- Dziś dowiedzieliśmy się, że zboże techniczne z Ukrainy może być wprowadzone do obrotu spożywczego. Skutki zdrowotne możemy obserwować za rok, czy dwa. Możemy więc spodziewać się jeszcze większych ilości zachorowań, a już mamy ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów - mówiła dalej senator. - Kwestia lasów to też efekt, pozostałość po PiS jako partii rządzącej. Idą przez kraj pozostawiając po sobie zgliszcza - stwierdziła parlamentarzystka.
- Lubelszczyzna to piękny region, ale tak jak całej Polsce pojawiają się problemy. Mnie szczególnie zmartwiła właśnie kwestia biłgorajskich lasów. Niestety Zjednoczona Prawica rżnie lasy na potęgę rekami Solidarnej Polski. Jest to bardzo niepokojące, zwłaszcza w czasach, w których tak wiele mówi się o klimacie i środowisku naturalnym. Z pewnością zajmiemy się tym problemem, będziemy interweniować - podsumował Tomasz Olichwer.