Z danych do których dotarł portal bilgorajska.pl wynika, że stan zatrudnianie na dzień 20 lipca różni się od tego przedstawionego na koniec maja br. Dla przykładu podajmy, że zgodnie z arkuszami organizacyjnymi na rok 2012/2013 w Szkole podstawowej Nr 1 samych nauczycieli miało być 63. Stan zatrudnienia sporządzony na dzień 20 lipca zakłada za to o jednego pedagoga mniej. Liczba nauczycieli w Miejskim Zespole Szkół została natomiast zwiększona o 4 osoby, z 68 do 72. Identyczna ilość nauczycieli pozostaje w Szkole Podstawowej Nr 5, a w SP Nr 4 wg danych na maj miało pracować 15 pedagogów, dziś już 18.
Mniejsze zatrudnienie nauczycieli zaplanowane jest w obu miejskich gimnazjach. Z zestawień przygotowanych przez referat oświaty wynika, że zarówno w Gimnazjum Nr 1, jak i w Gimnazjum Nr 2 będzie pracowało o 5 nauczycieli mniej niż planowano w maju.
W każdej z placówek zmniejszona została także liczba etatów administracji i obsługi. Kolejny raport będzie przygotowany w sierpniu, jak pokazuje doświadczenie dane te mogą ulec zmianie. W związku z tym, że sytuacja w dalszym czasie nie jest klarowna, wiadomo za to, że zwolnień nie da się uniknąć, radny Tomasz Książek wystosował propozycję spotkania w celu omówienia tematu.
Padła ona ze względu na fakt, że w sierpniu jest zaplanowana sesja Rady Miasta, podczas której można byłoby poruszyć drażliwy temat miejskiej oświaty.
- Burmistrz obiecywał, że w sierpniu będą zamknięte problemy oświaty. 80 nauczycieli zostało zwolnionych lub otrzymało częściowe ograniczenie zatrudnienia. W sierpniu ma być zakończony nabór do wszystkich klas, w związku z czym będzie można podpisać ostateczne wersje arkuszy organizacyjnych. Proponując sesję na 14 września, unikamy tak naprawdę sesji oświatowej i tym samym podjęcia dyskusji - mówił radny Tomasz Książek.
- Rada nie jest kompetentna przy zwalnianiu nauczycieli, czy stosowaniu środków zaradczych, to leży w kompetencjach dyrektorów szkół - odpowiadał przewodniczący Marian Klecha i dodał, że sesja ma służyć podejmowaniu uchwał, a nie podejmowaniu dyskusji oświatowych.
Radny Książek zauważył, że powołany zespół ds. oświaty, gdyby nawet chciał się zebrać, działałby w próżni, gdyż nie są podjęte żadne ostateczne decyzje, a Rada przecież przyznając środki na oświatę również decyduje o kształcie zatrudnienia.
- Możemy się spotkać i porozmawiać, ale nie wiem czy jest sens zwoływania sesji oświatowej. Ja jestem dyrektorem szkoły i wiem, że w większości placówek te sprawy są już zamknięte - dodał przewodniczący Klecha.
- Apeluję o zwołanie takiego gremium, nie chodzi o bicie piany, problemów jest wiele, nie uciekajmy o tematu, przecież to dotyczy kilkudziesięciu nauczycieli - mówił dalej Książek i pytał kiedy burmistrz ma zamiar przedstawić ostateczną wersję arkuszy organizacyjnych.
Klecha na zakończenie dyskusji zaproponował, by około 15 sierpnia zwołać wszystkie funkcjonujące w ramach Rady Miasta komisje, jak również zespół ds. oświaty, by dyskutować o redukcji etatów.
Burmistrz Janusz Rosłan stwierdził, że do tego czasu nie będzie w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania. - Dotychczas nie mam pełnej wiedzy np. ma temat ilości dzieci zapisanych do naszych gimnazjów, wiem, że na pewno będzie ich więcej niż początkowo przewidywaliśmy. Sami dyrektorzy mówią, że nawet do 20 sierpnia zapisują się nowi gimnazjaliści. Do końca sierpnia są możliwości zmiany w arkuszach organizacyjnych - podsumował burmistrz Rosłan.