Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 16:00 na jednym z osiedli w Biłgoraju. Jak relacjonuje mł. asp. Joanna Klimek mieszkańcy zaniepokojeni dymem wydobywającym się z jednego z mieszkań wezwali na miejsce służby. W mieszkaniu znajdował się 59-letni mężczyzna. Strażacy ustalili powód zadymienia, którym okazał się garnek na kuchence gazowej.
Na szczęście dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i służb nie doszło do tragedii. - Mężczyzna w rozmowie z policjantami przyznał, że postanowił ugotować jajka i zasnął. Jak wykazało przeprowadzone przez policjantów badanie 59-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu - informuje mł. asp. Klimek.
Teraz mężczyzna stanie przez sądem i odpowie za sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru.