Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar uważa, że pisma przesyłane do biura RPO nie mogą być jedynym, źródłem wiedzy o stanie praw człowieka w Polsce. Dlatego od początku swojej kadencji wraz ze współpracownikami jeździ po Polsce i spotyka się zarówno z mieszkańcami, jak i przedstawicielami organizacji społecznych. Od września 2015 roku Adam Bodnar spotkał się i wysłuchał problemów mieszkańców 150 miejscowości z różnych części Polski. W środowe popołudnie, 9 stycznia okazję do spotkania z RPO mieli biłgorajanie.
Wszystkich zgromadzonych w sali kameralnej BCK witał pochodzący z Biłgoraja członek Rady Społecznej RPO i BSK im. I.B. Singera Henryk Wujec. Uczestnicy spotkania mieli okazję dowiedzieć się na czym polega jego praca Rzecznika Praw Obywatelskich i z jakimi problemami można się do niego zgłaszać.
- RPO to urzędnik państwowy, który ma za zadanie stać na straży praw i wolności obywatelskich określonych w Rozdziale II Konstytucji, na jakie możemy się powoływać w stosunkach z organami władzy, jakie mają być szanowane. Rzecznik jest więc urzędnikiem, który przestrzega czy te prawa są szanowane, jest niezależny od polityków i dlatego powoływany pięcioletnią kadencję. W tym czasie co roku ma za zadanie przedstawiać parlamentowi sprawozdanie o stanie przestrzegania praw i wolności obywateli - zaczął spotkanie Adam Bodnar i dodał, że nie należy do żadnej partii politycznej, nie był w żadnej i w żadnej być nie zamierza. - Moja praca polega na wchodzeniu w spór z władzą w interesie obywateli - mówił Adam Bodnar.
Główną częścią spotkania była rozmowa o problemach mieszkańców. Wśród spraw poruszanych przez uczestników znalazły się i.in. przemoc w rodzinie, prawo do ziemi, prawo pracownicze, czy prawo pacjenta. W spotkaniu uczestniczył także prawnik, była więc możliwość omówienia i skorzystania z pomocy w sprawie indywidualnej.