W sylwestrowy wieczór na gorajskim rynku zbierają się diabły, czarownice i inne straszydła, po to, by dokuczyć zebranej widowni oraz rozprawić się ze Starym Rokiem.
Pożegnanie Starego Roku i Powitanie Nowego Roku potocznie zwane "Diabełkami" jest spektaklem wyjątkowy pod względem niepowtarzalności w innych rejonach Lubelszczyzny, a może nawet i kraju.
Od dawna w ten jeden wieczór w roku, mieszkańcy gminy zbierają się tłumnie na gorajskim rynku i uczestniczą w pożegnaniu mijającego roku. Akcja "Diabełków" rozgrywa się tuż po zmroku. Stary Rok w towarzystwie diabłów trzy razy objeżdża na ciągniku lub innym pojeździe skwerek gorajski, nie chcąc pogodzić się z faktem, że to już ostatnie godziny jego panowania. Później na rynku prowadzone są dialogi. Diabły, wiedźmy, Żyd wytykają błędy, natomiast aniołowie stają w obronie Starego Roku. Ich rozmowa najczęściej jest burzliwa i dotyczy dokonań (udanych i nieudanych) Starego Roku. Scenariusz każdego roku jest modyfikowany, tak aby wpasował się do aktualnej sytuacji gospodarczej, politycznej i społecznej Goraja oraz kraju.
Na koniec, na rynku rozpalane jest ognisko, które jest symbolem końca i początku.