To widowisko, które tradycyjnie w sylwestrową noc zorganizowane zostało na Rynku w Goraju. Anioły z diabłami przekomarzały się na temat mijającego roku. Diabły wytknęły wszystkie złe wydarzenia 2011 roku, anioły przypomniały dobre. Widowisko Sylwestrowe, czyli Pożegnanie Starego Roku i Nowego Roku ma ponad 100-letnią tradycję. Potocznie przez mieszkańców zwane jest zwane "Diabełkami". Jest to niepowtarzalny spektakl, charakterystyczny dla tej miejscowości. Co roku w sylwestra, po mszy św. wieczornej około godz.17.00 mieszkańcy Goraja oraz sąsiednich miejscowości spotykają się na rynku by obejrzeć widowisko pożegnania nowego Roku. - Zanim zacznie się właściwe widowisko diabełki i inne straszydła zaczepiają ludzi, malują buzie farbkami, biegają po rynku i w żartach zaczepiają ludzi skupionych na rynku. Następnie Stary Rok wraz z diabełkami, straszydłami objeżdża na wozie skwerek gorajski trzy razy nie chcąc pogodzić się z faktem, że to już ostatnie godziny jego panowania - wyjaśnia Marta Miszczak, dyrektor GOK w Goraju. Następnie na scenie przygotowanej przez strażaków, odbyło się przedstawienie teatralne. Anioły z diabłami przekomarzały się na temat mijającego roku. Diabły wytykały niedociągnięcia, anioły opowiadały o dobrych i zacnych dokonaniach dotyczących Goraja i całego kraju w dziedzinie kultury, społeczeństwa, polityki, gospodarki lokalnej i krajowej. W rezultacie spór wygrały Anioły i nastał Nowy Rok, który zapewnia, że w 2012 będzie tylko lepiej.