Wersja mobilna     +   Dodaj wydarzenie    Dodaj aktualność    Dodaj galerię    Zgłoś temat    Dodaj ogłoszenie    Dodaj ofertę  
Przeczytaj:
Rozmiar tekstu:
AAA
OSUCHY Historia wokół nas
2010.07.06 19:13 | aktualizacja: 2010.07.08 08:33

Rocznica bitwy pod Osuchami cd.

Wspomnienia udziału w bitwie jednego z braci Kicińskich - Romana Kicińskiego ps. "Orkan". Pan Roman Kiciński dziś mieszka w Łodzi i za swój moralny obowiązek uznaje swoją obecność na uroczystościach i oddanie hołdu kolegom, którzy zginęli pod Osuchami w nierównej bitwie o wolność Ojczyzny.
Rocznica bitwy pod Osuchami cd.
Rocznica bitwy pod Osuchami cd.

"Orkan"
"Zostałem wysłany w czteroosobowym patrolu na rozpoznanie. Po
wykonaniu zadania nasz patrol pod dowództwem Zygmunta Książka ps.
"Kniaź" nie mógł już powrócić od macierzystego oddziału, zostaliśmy
odcięci gdyż Niemcy wkroczyli już do lasu. Nasz dowódca nie widząc
innej możliwości wydostania się z okrążenia zaproponował, żeby każdy
próbował ukryć lub wydostać się na własna rękę. Rozprószyliśmy się i 
każdy próbował wydostać się z okrążenia. Ja ukryłem się w mokradłach,
otaczających ten rejon i tam przez 36 godzin siedziałem ukryty w 
wodzie, a właściwie w bagnie. Była to dość skuteczna kryjówka, lecz bardzo
uciążliwa. Niemcy przy pomocy psów tropili partyzantów, a kryjówka w 
wodzie zabezpieczała przed wykryciem przez psy. Gdy wyczołgałem się z 
tego bagna na czworakach byłem kompletnie wyczerpany, a byłem
człowiekiem młodym i wysportowanym. Było mi już zupełnie obojętne co
się ze mną stanie. Na szczęście natknąłem się na jednego z moich
kolegów, dziś już nie pamiętam nazwiska, i przy jego pomocy
wydostałem się z okrążenia. Mój wybawca znał teren, po godzinie marszu
dotarliśmy do jakiegoś gospodarstwa, gdzie nakarmiono nas ziemniakami.
Szczęśliwy bardzo ostrożnie powróciłem do domu, niestety brata nie
zastałem, jak się później okazało nadal ukrywał się w lesie. Do domu
wrócił po kilku dniach. I tak zakończyłem epizod bitwy pod Osuchami".
Pan Roman Kiciński dziś mieszka w Łodzi i za swój moralny obowiązek
uznał swoją obecność na uroczystościach i oddanie hołdu
kolegom którzy zginęli pod Osuchami w nierównej bitwie o wolność
Ojczyzny.
"Przegrana bitwa" W skład zgrupowania AK-BCh wchodziły:
-Kompania Sztabowa Inspektoratu Zamojskiego, dowódca "Wojna"
-Oddział AK Rejonu Biłgoraj, d-ca "Cord"
-Oddział AK Rejonu Józefów, d-ca "Wir"
-Kompania 3 Batalionu 9pp.Leg.AK, d-ca "Topola"
-Pluton z Oddziału "Wara" d-ca "Skrzypik"
-Pluton z Oddziału "Podkowy", d-ca "Korczak"
-Szpital Leśny AK Obwodu Biłgorajskiego, d-ca "Radwan"
-Batalion BCh z Rejonu Hrubieszowskiego d-ca "Rys''
-Oddziały Leśne BCh d-ca "Anton"
-Oddziały Leśne BCh d-cy "Burza"i "Błyskawica".

Niestety nie zachowało się archiwum Inspektoratu Zamojskiego AK, mjr.
"Kalina" nakazał je spalić. Nie wiadomo, dlaczego podjął decyzję o 
pozostaniu w okrążeniu. Być może zdecydowały o tym wytyczne związane z 
akcją "Burza", być może nie chciał pozostawić ludności cywilnej na
tych terenach samej sobie tak jak to miało miejsce rok wcześniej
podczas akcji pacyfikacyjnych "Wherwolf"(Wilkołak), w wyniku których
zginęło wielu ludzi, a kilkadziesiąt tysięcy osób wywieziono do obozów
koncentracyjnych lub na roboty. Istnieje także hipoteza, że "Kalina"
nie miał dobrego rozpoznania wywiadowczego, i nie spodziewał się, że
Niemcy z użyciem ciężkiego sprzętu artyleryjskiego będą penetrować
lasy. W związku z czym zakładał, że uda się partyzantom przetrwać
obławę w bagnistej na tym terenie Puszczy Solskiej. Z pewnością
"Kalina" nie docenił rozmiarów akcji niemieckiej, natomiast przecenił
siły własne. Nie ustrzegł się też kilku błędów taktycznych.
Ustawicznie cofał się przez pięć dni nie podejmując walki. Pierwsze
kontakty ogniowe z nieprzyjacielem rozpoczęły się 21 czerwca, wówczas
gdy Niemcy po przygotowaniu artyleryjskim zaczęli wkraczać do
kompleksu leśnego, tam też doszło do starcia z oddziałem "Corda". 24
czerwca hitlerowcy zamknęli pierścień okrążenia. Jedynym ratunkiem dla
partyzantów była próba przełamania okrążenia. W nocy z 24 na 25
czerwca 1944 roku rozpoczęła się największa w Europie po stronie
aliantów zachodnich bitwa partyzancka z regularną armią niemiecką.
Partyzanci z wielkim impetem uderzyli na pozycje wroga, rozgorzała
nieustępliwa i zacięta walka, często walka wręcz. Niemcy okrążyli
partyzantów potrójnym pierścieniem. Z każdym dniem było coraz więcej
rannych i ciężko chorych. Brakowało żywności, wody pitnej, żołnierze
pili wodę z bagna. Przemieszczanie się taborów utrudniał dodatkowo
rzęsisty deszcz. Wkradł się chaos. Zamknięci w kotle partyzanci
zgodnie z dyspozycjami dowódców ratowali się na własną rękę. 24 czerwca z 
niewiadomych powodów od zgrupowania oddalił się i już nie powrócił
dowódca mjr. "Kalina". Jego miejsce zajęli kolejno Mieczysław Rakoczy
"Miecz", po nim funkcję tę przejął Konrad Bartoszewski "Wir". Po
ciężkiej walce, brawurowej akcji "Wira" i "Corda" linie niemieckie na
krótki czas zostały przełamane, z okrążenia zdołały wyjść niektóre
oddziały, niestety pierścień okrążenia zamknął się ponownie. Ci, którzy
pozostali na bagnach, bronili się desperacko, drogo sprzedając swoje
życie. Niektórzy kryli się w koronach gęstych drzew lub niedostępnych
torfowiskach. Zginęło 400 partyzantów. Ze zgrupowaniem AK-BCh, nie
podjęło również współpracy 500 partyzantów Armii Ludowej
pozostawionych w kotle przez sowieckiego sojusznika ppłk. Nikołaja
Prokopiuka. Przebijając się samodzielnie w okolicy Górecka
Kościelnego-Sigły, w silnym ogniu artylerii, moździerzy, broni
maszynowej oddziały AL zostały rozbite i zdziesiątkowane, a tabory z 
rannymi zniszczone całkowicie. Jedynie nieliczna
kilkudziesięcioosobowa grupa z kompani "Przepiórki" zdołała się
wyrwać z okrążenia w okolicy Górecka Kościelnego i ujść w kierunku
Lublina. Ze względów propagandowych, do 1989 roku wysokości strat
zgrupowania AL w operacjach "Sturmwind " nie ujawniano. Eksponowano
natomiast straty zgrupowania AK-BCh w operacji "Sturmwind II". W 
wyniku obu akcji poległo około 900 partyzantów. Żołnierzy niemieckich
zginęło około 1300. W ramach akcji odwetowej zabito ponad 500 cywilów,
12000 zostało umieszczonych w niemieckich obozach. Ujętych w czasie
akcji 64 partyzantów AK i BCh rozstrzelano w lesie na Rapach koło
Biłgoraja. Mord ten został uznany przez Międzynarodowy Trybunał w 
Norymberdze za zbrodnię na jeńcach wojennych.

Tomasz Książek
REKLAMA
Oceń:
0 głosów
Tomasz Książek dodany
 
Odsłon: 9286
Dodaj zdjęcie

Waszym zdaniem (0)

Podaj login i hasło:
Login:
Hasło:
Skomentuj na forum:
Zarejestruj się
Jesteś już zarejestrowany na bilgorajska.pl? Zaloguj się
Imie lub nazwa:
Treść komentarza:
Przepisz niebieski tekst z obrazka wyżej:
Brak wpisów, Twój komentarz może byc pierwszy.
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu bilgorajska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
reklama
REKLAMA
REKLAMA

Najpopularniejsze

REKLAMA
Gazetka Lidl - Zobacz aktualne promocje i nowe gazetki na stronie Moja Gazetka
REKLAMA
w czwartek, godzina 12:55 Biłgoraj
Będzie nowe rondo?
W Starostwie Powiatowym w Biłgoraju odbyło się spotkanie władz powiatu biłgorajskiego i miasta Biłgoraja odnośnie planów realizacji ronda na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Dąbrowskiego i Armii Kraków.
dzisiaj, 09:25 Panasówka
Zderzenie z łosiem na DW 858
dzisiaj, 16:36 Biłgoraj
Mistrzowie ortografii wyłonieni
6 marca 2025 Biłgoraj
Zmiany w BRW. Austriacy przejmują pełną kontrolę nad firmą z Biłgoraja
Black Red White, jedna z największych polskich firm meblarskich, przejdzie w całości pod kontrolę austriackiej grupy XXXLutz. Dotychczasowy właściciel 50% udziałów w BRW zdecydował się na wykupienie pozostałej połowy. Teraz transakcja jest finalizowana.
w niedzielę, godzina 16:01 Region
Tragedia na DK nr 74. Nie żyje motocyklista
dzisiaj, 10:11 Nowa Wieś
Ogień pochłonął budynek mieszkalny
7 marca 2025 Region
Nowa obwodnica odciąży Biłgoraj i drogi wojewódzkie
Wojewoda lubelski wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej dla budowy obwodnicy Gorajca w ciągu drogi krajowej nr 74. Projekt obejmuje rozbudowę oraz budowę nowego odcinka o długości blisko 6,7 km, który powstanie na terenie powiatów biłgorajskiego i zamojskiego, w gminach Frampol i Radecznica.
dzisiaj, 17:57 Kraj
Próba oszustwa na ZUS
w czwartek, godzina 08:59 Potok Górny
Jedno z najważniejszych stanowisk w gminie do obsadzenia
w czwartek, godzina 17:17 Powiat
Autodrom będzie zarządzany przez spółkę
Na XI sesji VII kadencji Rady Powiatu, która odbyła się w czwartek, 13 marca w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego, radni głosowali nad uchwałą w sprawie utworzenia spółki pod firmą Autodrom Biłgoraj Sp. z o.o.
w czwartek, godzina 13:17 Biłgoraj
Pokazy zawodów w ZSZiO [NOWE ZDJĘCIA]
w niedzielę, godzina 12:12 Obsza
Tekstylia nie tylko do PSZOK
4 marca 2025 Biłgoraj
Tak wyglądał Powiatowy Dzień Kobiet [NOWE ZDJĘCIA]
We wtorkowe popołudnie, 4 marca, w Biłgoraju zorganizowano Powiatowy Dzień Kobiet. Mieszkanki powiatu spotkały się w hali sportowej Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących, by wspólnie świętować. Nie zabrakło muzycznych niespodzianek oraz symbolicznych upominków.
we wtorek, godzina 08:54 Biłgoraj
Zderzenie osobówek w Biłgoraju [AKTUALIZACJA]
1 marca 2025 Biłgoraj
Tak zapowiada się motocyklowe rozpoczęcie sezonu
2 marca 2025 Biłgoraj
Biłgoraj oddał hołd Żołnierzom Niezłomnym [NOWE ZDJĘCIA]
W niedzielę, 2 marca, setki mieszkańców Biłgoraja i okolic stanęło na starcie Biegu Pamięci Żołnierzy Niezłomnych. Wydarzenie było nie tylko sportowym rozpoczęciem sezonu biegowego, ale także okazją do upamiętnienia Dnia Żołnierzy Niezłomnych i przybliżenia historii walk o niepodległość Polski.
w środę, godzina 12:29 Biłgoraj
Mali matematycy rywalizowali w Biłgoraju [WYNIKI]
w środę, godzina 08:40 Pisklaki
Pijany kierowca na drodze - miał ponad 3 promile!
3 marca 2025 Zagumnie
Prokuratura oskarża Bartłomieja B. o podwójne zabójstwo, ucieczkę i kradzieże samochodów
Prokuratura Okręgowa w Zamościu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi B., który odpowie za pięć przestępstw, w tym podwójne zabójstwo, samouwolnienie oraz kradzieże pojazdów. Sprawa dotyczy tragicznych wydarzeń z lipca ubiegłego roku w gminie Biłgoraj.
w niedzielę, godzina 15:49 Biłgoraj
Autodrom trafi w ręce nowej spółki? List otwarty do radnych
w czwartek, godzina 09:18 Smólsko Duże
Najlepsze teatrzyki w gminie Biłgoraj
 
telRedakcja telefon

533 188 100

alarmSkrzynka alarmowa

alert@bilgorajska.pl

emailRedakcja e-mail

redakcja@bilgorajska.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone bilgorajska.pl Projekt graficzny CePixel wykonanie eball