- W 2012r. odbyło się 8 zebrań Rady Osiedla Różnówka. Rada Wydała 5 opinii i wystosowała 3 wnioski, jeden z nich dotyczył zadań do budżetu miasta na rok 2013 i zawierał około 60 zadań inwestycyjnych. Za środki przypadające na Radę Osiedla zakupiono piłki sportowe - powiedział przewodniczący Rady Osiedla Różnówka Tomasz Grabias, przedstawiając sprawozdanie z działalności za ostatni rok.
- Z zadań inwestycyjnych, jakie zostały wykonane na osiedlu, można wymienić jedynie oświetlenie ulicy Andersena. Teren ten jest rozwojowy, a potrzeby osiedla z roku na rok są coraz większe. Mieszkańcy są niezadowoleni, gdyż od wielu lat, mimo, że powstają nowe ulice, dotychczas istniejące nie zostały wykonane - mówił dalej przewodniczący Grabias.
Zebranie Rady Osiedla Różnówka odbyło się w czwartkowej popołudnie, 26 kwietnia. Udział w nim wzięli przedstawiciele władz miasta: burmistrz Janusz Rosłan, kierownik referatu Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Jan Jamiński, przewodniczący Rady Miasta Marian Klecha, jak również specjalista ds. inwestycji Jan Bednarz.
Obecna była także radna sejmiku województwa lubelskiego Zofia Woźnica. Tym razem nie zabrakło również mieszkańców.
Podczas spotkania najwięcej czasu poświęcono tematom związanym z remontami i budową nowych dróg. Mieszkańcy domagali się wykonania takich ul. jak Polna, Włosiankarska, czy Parkowa, na tej ostatniej przy okazji ulewnych deszczy błoto sięga kolan.
- Z ul. Włosiankarską za chwilę będzie to samo co z ul. Nadstawną, a wszyscy wiemy, jak się po niej jeździ - grzmiał obecny na spotkaniu radny Rady Miasta Krzysztof Iwaniec.
Niestety, jak odpowiadał burmistrz Janusz Rosłan, tego typu inwestycje będą musiały jeszcze poczekać, gdyż obecnie skupiono się na wykonaniu dużych inwestycji, jak remont głównych ulic miasta i budowa obwodnicy północnej. Na te zadania możliwe było pozyskanie znacznych środków zewnętrznych, dlatego to właśnie one są priorytetem. - W trakcie przygotowania jest także dokumentacja na Al. Jana Pawła II, ponieważ są spore szanse na pozyskanie dofinansowania na remont właśnie tej trasy, w odpowiednim momencie złożymy wniosek. Jak zaznaczył burmistrz ul. Włosiankarska będzie musiała na razie być doraźnie naprawiana, chociaż oczywiste jest, że tylko gruntowna przebudowa zagwarantuje, że co chwila nie będą pojawiały się nowe ubytki.
Większe remonty w najbliższym czasie będą prowadzone na takich ulicach jak Nadstawna, czy Moniuszki, więcej na ten temat mogą państwo przeczytać w artykule pt. Radni wybrali ulice do przebudowy.
Na zebraniu padały propozycje przekazania zadań inwestycyjnych zarządcom dróg, dla przykładu ul. Nadstawna "należy" do powiatu, a mimo, to miasto dokłada znaczne środki do jej remontu. - Może niech każdy remontuje swoje ulice, wtedy będą pieniądze i na miejskie i powiatowe - oburzali się mieszkańcy.
- To nie działa w ten sposób - tłumaczyła radna Zofia Woźnica. - Gdyby nie współpraca między samorządami wielu inwestycji w ogóle nie udałoby się wykonać. Niestety w budżetach samorządów są określone kwoty na inwestycje drogowe, za które z pewnością nie byłoby możliwości zrealizowania tak wielu zadań, jak to ma obecnie miejsce - wyjaśniała zebranym radna.
Podczas spotkania, które odbyło się w Szkole Podstawowej Nr 4, sporo emocji wzbudził temat podziału miasta na okręgi wyborcze. W najbliższych wyborach samorządowych będziemy głosowali w 21, a nie jak dotychczas w 3 obwodach. Wynika to ze zmian przepisów, zgodnie z którymi powstały okręgi jednomandatowe, co oznacza, że z każdego okręgu do Rady Miasta wejdzie tylko jedna osoba, ta która otrzyma największą ilość głosów. Mieszkańcy oburzali się na fakt ustanowienia granicy obwodów głosowania wzdłuż ulic. - Po jednej stronie ulicu ludzie będą głosowali w innym okręgu, na innych radnych, po drugiej stronie ulicy na innych. Dla mnie to skłócanie społeczeństwa - mówił jeden z mieszkańców osiedla Różnówka.
Burmistrz wyjaśnił, że chodziło o to, by w każdym z obwodów było mniej więcej tyle samo osób uprawnionych do głosowania, a do nowych zasad trzeba będzie się przyzwyczaić. - Teoretycznie może zdarzyć się sytuacja, w której z jednej ulicy będzie dwóch radnych - dodała Zofia Woźnica.
Zgłaszany był także problem zalegającej w piwnicach bloków wody, która powoduje niszczenie budynków. Proszono o pomoc w poprawie sytuacji. Ale mieszkańcy pytali także o szansę na pozyskanie środków na instalację zestawów solarnych.
- Zebraliśmy wnioski od zainteresowanych mieszkańców i złożyliśmy wniosek właśnie na taką ilość. Jeśli otrzymamy dofinansowanie wszyscy chętni będą mogli otrzymać środki na tę inwestycję - powiedział burmistrz. Radna Woźnica wyjaśniła natomiast, że w sumie na ten cel w województwie lubelskim do rozdania było "jedynie" 80 mln zł, a Biłgoraj, po ocenie merytorycznej, znajduje się obecnie na 10 pozycji, przed nami jeszcze ocena strategiczna.
- Pocieszające jest to, że w nowej perspektywie finansowej znaczne środki będą przeznaczone właśnie na energię odnawialną - stwierdziła radna.
Spotkania rad osiedlowych dobiegają końca. Ostatnie zaplanowane jest na najbliższy wtorek, 30 kwietnia. W sali Urzędu Miasta, od godz. 16, dyskutować będzie Rada Osiedla Batorego.