Do przetasowań w Radzie Miasta doszło na początku bieżącego roku. 13 stycznia wniosek o odwołanie z funkcji Zygmunta Dechnika i Jacka Piskorskiego złożyła grupa siedmiu radnych. Miało to związek z głosowaniem nad budżetem miasta. Podczas głosowania panowie przewodniczący, którzy uznawani byli za członków koalicji, nie poparli przygotowanego projektu budżetu, wstrzymali się od głosu.
Zmiany były natychmiastowe, bo już 20 stycznia odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, podczas której z woli większości radnych nowym przewodniczącym został Marian Klecha. Swoje stanowisko zachował drugi wiceprzewodniczący Stanisław Niespodziewański. Od tamtej pory trwają dywagacje na temat personaliów osoby, która wypełni wakat po Jacku Piskorskim.
Najpierw padło nazwisko Jacka Patro. Przez chwilę mówiło się także o kandydaturze Jana Kaczora, obaj reprezentują w Radzie Miasta Platformę Obywatelską. Drugi z panów został wytypowany, jako kandydat tej parii do prezydium, jeszcze w styczniu, podczas spotkania Zarządu Powiatowego PO.
Przez pół roku radni nie podjęli decyzji, a w prezydium wciąż zasiadają tylko dwie osoby. Taka sytuacja nie może trwać w nieskończoność, dlatego postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie są ustalenia i kiedy poznamy nazwisko drugiego wiceprzewodniczącego Rady?
Jak nieoficjalnie dowiedziała się bilgorajska.pl drugim kandydatem do objęcia tej funkcji jest jedyny przedstawiciel SLD w Radzie Krzysztof Żbikowski. Czy takie rozwiązanie jest prawdopodobne? Trzeba pamiętać, że wybór zastępcy przewodniczącego to obliczona na zysk gra polityczna, mająca na celu zapewnienie odpwiedniej ilości "rąk", które poprą ważne uchwały, przygotowywane przez burmistrza.
- Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, kogo wybierzemy na to stanowisko, ale na pewno obecna sytuacja nie potrwa długo. Mam w planach wprowadzenie do porządku obrad punktu dotyczącego wyboru drugiego zastępcy jeszcze przed końcem wakacji, myślę, że wszystko wyjaśni się na sierpniwej sesji Rady Miasta. Nie mamy ustaleń, nie chcę też mówic o własnych typach - mówi przewodniczący Marian Klecha.
Co istotne pytania o wybór nowego wiceprzewodniczącego są obecnie zasadne ze względu na głosowanie nad absolutorium dla Janusza Rosłan. Jedna z najważniejszych uchwał w całym roku jest swoistego rodzaju testem na lojalność wobec włodarza miasta. Dodajmy tylko, że zarówno Jan Kaczor jak i Krzysztof Żbikowski głosowali "za". Wstrzymali się za to radni z PiS: Tomasz Książek, Mirosław Lipiński i Ryszard Krawiec, jak również radna SP Danuta Łosiewicz oraz radni Fundacji Biłgoraj XXI Jacek Piskorski i Krzysztof Iwaniec.
- Trudno mi się do tego ustosunkować, za krótko funkcjonuję w obecnym układzie, ale oczywiście wszystko jest grą polityczną - podsumował przewodniczący Klecha.