Za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie 23-letni motocyklista. Nie tylko wsiadł na jednoślad, mając w organizmie prawie 3 promile, ale spowodował także wypadek. Do zdarzenia doszło w czwartek 13 października br.
Młody mężczyzna z Potoka Górnego podróżował motocyklem - Yamahą wczoraj po południu. Będąc pod wpływem dużej ilości alkoholu, miał w organizmie 2,7 promila, zjechał na przeciwległy pas ruchu. Niestety droga nie była pusta, doszło więc do zderzenia. Bokiem uderzył w jadącego volkswagena polo.
czytaj dalej ⇓ REKLAMA
23-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Konsekwencji swojego czynu jednak nie uniknie. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - taki wymiar kary przewidziany jest za jazdę pod wpływem alkoholu.
red.