W poniedziałek 9 września do posterunku policji w Suścu zgłosiła się 46-letnia kobieta z gminy Obsza i zgłosiła funkcjonariuszom, że z zamkniętego budynku gospodarczego znajdującego się przy jednej z ulic w Suścu, ktoś ukradł jej rower. Sprawca wyłamał zamek w drzwiach i dokonał kradzieży.
- Mundurowi z posterunku w Suścu jeszcze tego samego dnia ustalili sprawcę kradzieży. Jak się okazało skradziony rower znajdował się u niego na posesji. Mundurowi odzyskali skradzione mienie. Sprawcą tego czynu okazał się być 63-latek z Suśca. Policjanci odzyskany rower przekazali właścicielce - informuje sierżant sztabowy Aneta Brzykcy.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz o jego dalszych losach zadecyduje sąd. Kodeks karny za takie przestępstwo przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.