Policjantka wspólnie ze strażakiem z PSP w Biłgoraju dokonali kontroli obozu harcerskiego. Harcerki ze Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" i Skautingu Europejskiego z Warszawy, które obozowały na Roztoczu serdecznie przywitały funkcjonariuszy.

Mundurowi sprawdzili zasady bezpieczeństwa na terenie obozu. Zweryfikowali warunki i sposób ewakuacji w przypadku zagrożenia. Dużo uwagi poświęcili kwestii bezpiecznego korzystania z dróg, w tym noszenia odblasków, które zwiększają bezpieczeństwo na drodze. Przypomnieli o konieczności zachowania ostrożności w kontaktach z nieznajomymi, również w świecie wirtualnym.

Rozmawiali o tym jak zachować się jeżeli burza zastanie nas w lesie. Tłumaczyli, że w takiej sytuacji powinniśmy jak najszybciej z niego wyjść. Jeśli jednak załamanie pogody jest bardzo gwałtowne i nie zdążymy opuścić lasu powinniśmy natychmiast poszukać bezpiecznego miejsca, czyli jak najniżej położonego i przykucnąć. Absolutnie nie wolno szukać schronienia na ambonach, pod drzewami, masztami, czy słupami linii energetycznych. Stanie pod drzewem podczas burzy naraża nas na niebezpieczeństwo uderzenia pioruna, ale także zranienia spadającymi konarami w razie porywistego wiatru.