"W pewnym mieście po tej stronie granicy spotkali się ludzie, którzy nigdy nie sądzili, że kiedykolwiek przyjdzie im się poznać. W wyniku wojny jedni musieli nagle opuścić swoje domy i zacząć budować życie w obcym kraju - drudzy odpowiedzieli na potrzebę chwili, ruszając z pomocą. Wspólne doświadczenia Ukraińców i Polaków tworzą rozdziały nowej kroniki Biłgoraja, podobne do tych, jakie pisze codzienność setek polskich miast i miasteczek. W przededniu drugiej rocznicy wojny na Ukrainie przyjrzyjmy się temu, jak wygląda życie uchodźców w małym polskim mieście położonym osiemdziesiąt kilometrów od granicy" - czytamy na okładce nowej biłgorajskiej publikacji, której autorem jest Mariusz Polowy, polonista, były pracownik Biłgorajskiej Telewizji Kablowej. Właśnie wydał on książkę pt. "W pewnym mieście po tej stronie granicy".
- W publikacji zostały zebrane relacje Ukraińców, którzy po wybuchu wojny znaleźli schronienie w Biłgoraju. Ludzie ci opowiadają o tym, jak wyglądało ich życie przed wojną, w jakich okolicznościach opuszczali swoje domy, jak znaleźli się w naszym mieście i dlaczego postanowili tu pozostać na stałe - opowiada autor.
W książce znalazły się też wypowiedzi osób, które od początku wojny aktywnie pomagały uchodźcom. Wśród nich są m.in. ludzie, którzy prowadzili biłgorajski punkt pomocowy oraz dowozili pomoc humanitarną do Irpienia czy Buczy. "W pewnym mieście po tej stronie granicy" to zbiór poruszających historii, które będą w przyszłości uzupełnieniem wiedzy z podręczników, opisujących wojnę na Ukrainie.
Publikacja, która mogła zostać wydana dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół autora, dostępna jest w dwóch miejscach, można ją znaleźć w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej, a także w saloniku prasowym państwa Szozdów przy ul. Dąbrowskiego w Biłgoraju. Projekt dofinansowano ze środków programu Działaj Lokalnie.