Wersja mobilna     +   Dodaj wydarzenie    Dodaj aktualność    Dodaj galerię    Zgłoś temat    Dodaj ogłoszenie    Dodaj ofertę  
Przeczytaj:
Rozmiar tekstu:
AAA
KSIĘŻPOL
2023.04.08 09:11

Smarowanie twarzy sadzą i wożenie na taczce po wsi, czyli zwyczaje wielkanocne

Tradycje świąteczne w naszych okolicach są niezwykle bogate. Wiele jest już niestety zapomnianych. O tym jakie tradycje były związane z obchodami Świąt Wielkanocnych opowiedział Gminny Ośrodek Kultury w Księżpolu.
Smarowanie twarzy sadzą i wożenie na taczce po wsi, czyli zwyczaje wielkanocne
Smarowanie twarzy sadzą i wożenie na taczce po wsi, czyli zwyczaje wielkanocne

Nasze okolice dawniej były niezwykle bogate w zwyczaje o obrzędy związane z przygotowywaniem się do świąt Wielkanocnych. Ostatnie dni karnawału nazywano kusakami. Były związane z nimi różne zwyczaje. Osoby, które nie zmieniły stanu cywilnego były bite powrozami oraz przypinano im do ubrań drewniane klocki, kurze łapy, skorupy jaj, strugane laleczki z drewna, głowy śledziowe; wrzucano do izby garnki z popiołem. Był także zwyczaj golenia mężczyzn - kobiety prowadziły mężczyznę do karczmy, po jego twarzy przeciągały patyk oczekując na wykup, którym był poczęstunek alkoholem. Kolejny zwyczaj, to wykup młodych mężatek od bab - obwożenie ich na taczce po wsi przy akompaniamencie blaszanych pokrywek do karczmy i poczęstunek trunkiem. W kusy wtorek - ostatni dzień Zapustów, czyli ostatniego tygodnia Karnawału, pierwszy posiłek złożony był z jaj, mleka i śledzi. Gospodynie o tej porze szorowały zatłuszczone garnki popiołem. W okresie Wielkiego Postu obowiązywał zakaz śpiewania piosenek, żartowania, spożywania nabiału i produktów mięsnych, picia wódki oraz palenia papierosów. Czas w którym wstrzymywano się od spożywania potraw mięsnych obowiązywał od Środy Popielcowej do uroczystego śniadania po Rezurekcji.

Post obowiązywał w tzw. suche dni, czyli środy, piątki i soboty. W Wielki Czwartek spożywano postną kolację zwaną "tajnia", od której aż do śniadania po rezurekcji obowiązywał post. Kolejne niedziele Wielkiego Postu nazywano tak: wstępna, sucha, głucha, śródpostna, czarna (żałobna, śmiertna), palmowa. W naszym regionie w piątą niedzielę Wielkiego Postu młodzi smarowali sobie nawzajem twarze sadzą lub węglem, a dzieci wygłaszały rymowanki, które nie miały większego sensu. Wtedy też wyprowadzano marzannę, kukłę zimy, poza granice wioski, topiono lub palono, by przywołać wiosnę. Marzannę nazywano również Morena, Marzaniok - mor, mara, Śmierć, Śmierztecka, Śmietka, Śmiercicha. Uroczyście obchodzono niedzielę palmową. Nazwa tego święta pochodzi z Ewangelii wg. Św. Jana, w której czytamy: "Narwali palmowych gałązek i wyruszyli naprzeciwko Niego i wołali Hosanna". Na znak tego wydarzenia na przełomie XIV - XV wieku wprowadzono zwyczaj procesji symbolizującej wjazd Chrystusa do Jerozolimy. W tradycji wsi z okolic Księżpola, palmy wielkanocne były dość skromne. Były to gałązki wierzbowe z baziami, związane kolorową wstążeczką, ukwiecone asparagusem. Gałązki wierzbowe symbolizują zmartwychwstanie, radość triumfu i zwycięstwa. Poświęcone palmy były przechowywane w izbie za obrazem. Z poświęconymi palmami praktykowano różne zwyczaje tj. chłostanie się nimi po wyjściu z kościoła, połykanie bazi - kotków (bagitek). Wierzono, że chronią przed bólem głowy, a połknięcie trzech sztuk oddala ból gardła. Oderwane bazie dodane do ziarna siewnego zapewniały dobre plony, wetknięte w ziemię chroniły przed szkodnikami i gradem. Wierzono, że palma ma moc ochrony przed nieszczęściami, czarami, ogniem, kryje życiodajną moc, którą można przekazać dotykając się nawzajem palmą.

Od Wielkiego Czwartku do rezurekcji w Wielką Niedzielę zakazane były prace tj. tłuczenie kaszy w stępie, mielenie w żarnach, używanie kieratu, pranie chust kijanką. Według dawnych wierzeń obmycie się w wodzie w Wielki Czwartek zapewniało zdrowie. W Wielki Piątek obowiązywał zakaz stukania, prac w polu. Wskazane było natomiast sianie warzyw, kwiatów, tytoniu i kapusty. Wygaszano ogień w chałupach, by zapalić nowy od poświęconego w Wielką Sobotę. W Wielki Piątek gotowano i malowano pisanki. Była to czynność zarezerwowana wyłącznie dla kobiet. Gdy mężczyzna zobaczył wykonanie pisanek, wiązało się to z rzuceniem uroku, dlatego mówiono "Sól tobie w oczach, kamień na zębach, jak ziemia woskowi nie szkodzi, tak twoje oczy niech nie szkodzą pisankom". Kobiety w Wielki Piątek piekły chleb, po czym oblepionymi ciastem rękoma obejmowały drzewa owocowce albo myły je wodą, która uprzednio obmywały chleb, by lepiej rodziły posadzone drzewka i dobrze się przyjmowały. Dziewczynom przemywano twarze wodą, by były rumiane. Rozsypywano popiół na polu, po czym tłuczono garnek, w którym był wynoszony.

Pokarmy święcono w wiklinowych koszach, pudełkach do siewu ziaren. Miejscem poświęcenia pokarmów wielkanocnych był dom bogatego gospodarza, święcono też w dworach. Póżniej święcono przy figurach. W skład tradycyjnej święconki wchodziły jajka, sól, pieprz, chrzan, masło, ser, mięso, kiełbasa, kawałek chleba, kawałek baby, pisanki, baranek z ciasta (cisto z cukru i masła, gipsu lub wosku), małe kołacze. Koszyczki wielkanocne przyozdabiano barwinkiem i bukszpanem. Dawniej przed poświeceniem pokarmów błogosławiono wodę. Mieszkańcy nabierali poświęconą wodę w butelki lub słoiki, następnie kropili nią domy, obchodząc je trzykrotnie, by odpędzić złe duchy, a w Wielką Niedzielę święcono nią zagony. Poświęcone pokarmy spożywano przez tydzień, w późniejszym czasie przez trzy świąteczne dni i w Niedzielę Przewodnią. Święconego nie można było spożywać po zachodzie słońca w obawie przed kurzą ślepotą. Nadpalone gałązki drewniane z ogniska, które miały chronić przed pożarem i złymi duchami, nazywano głowienkami. Żeby uchronić się od pożaru wierni przynosili gałązki i węgielki "głowienki" z ogniska płonącego na placu kościelnym. Wartownicy przy grobie pańskim byli ubrani w odświętne stroje strażackie, hełmy i młotki. Przy Grobie Pańskim straż stała od złożenia do procesji rezurekcyjnej. Dawniej po wyjściu z rezurekcji były organizowane wyścigi furmanek, która to pierwsza dotrze po mszy do domu. Obecnie są to "wyścigi" samochodami.

Podczas śniadania wielkanocnego dzielono się jajkiem. W okresie Wielkiejnocy pozdrawiano się słowami: - Chrystus zmartwychwstał. - Prawdziwie Zmartwychwstał Rolnicy po śniadaniu wielkanocnym wychodzili na obchód pól, nie można było się kłaść spać bo zboże "wylegnie". Podczas obchodu po polach rolnicy brali ze sobą palmę, wodę święconą i ogarek, które wtykali w poszczególne zagony i poletka przy tym wypowiadając słowa: "Przez Twoje święte Zmartwychwstanie Boże odpuść nam nasze zgrzeszenie. Pobłogosław nasze pola, nasze urodzaje!" Po obchodzie pól gospodarze zbierali się w gromady i wracali do domów. Przy stole wielkanocnym praktykowano zabawę "czubek w czubek", czyli stukanie się jajkami lub toczenie ich po stole. Skorupki z pisanek dawano kurom, by się lepiej niosły lub rzucano w ziemię, by dawała lepsze plony oraz roznoszono po kątach na strych, by chroniły przed myszami. Gdy chłopak wręczył dziewczynie pisankę, a ona ją przyjęła, oznaczało to, że odwzajemnia jego uczucia.

Drugi dzień świąt był zwany dniem św. Leja, Poniedziałkiem Wielkanocnym, lejusem, śmingusem - dyngusem. Symbole Wielkanocne Chleb w święconce jest symbolem, że Pan Jezus jest prawdziwym Chlebem Żywym, który daje życie światu. Baranek Wielkanocny, to symbol Chrystusa, który jako baranek ofiarny oddał życie za ludzi, by zmartwychwstać i odnieść zwycięstwo nad złem, grzechem i śmiercią. Najczęściej robiło się go z cukru, ciasta, gipsu lub czekolady, w rejonach górskich rzeźbią go z masła. Woda - zabiera choroby, zanurzenie się w niej symbolizuje unicestwienie starego człowiek a narodzenie nowego, któremu woda zapewni zdrowie. Zajączek - symbol odrodzenia w przyrodzie, wiosny i płodności. W XVII wieku skojarzono go z jajem. Zwyczaj przywędrował z Niemiec. Zające wcześniej wydają młode na świat, bo już w marcu rodzą się tzw. marczaki. Kogutek - symbol sławy, męskości, urodzaju. Pascha - symbol radości, zbawienia przed śmiercią. Jajko, pisanka - od XIII w. symbol początku i źródła życia, narodzin, wiosennego odrodzenia, płodności, zbawienia, przezwyciężenia śmierci na podobieństwo Chrystusa, który wyszedł z grobu (pisklę wykluwa się z jajka).

GOK Księżpol
REKLAMA
Oceń:
0 głosów
GOK Księżpol dodany
 
Odsłon: 2337
Dodaj zdjęcie

Waszym zdaniem (0)

Podaj login i hasło:
Login:
Hasło:
Skomentuj na forum:
Zarejestruj się
Jesteś już zarejestrowany na bilgorajska.pl? Zaloguj się
Imie lub nazwa:
Treść komentarza:
Przepisz niebieski tekst z obrazka wyżej:
Brak wpisów, Twój komentarz może byc pierwszy.
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu bilgorajska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
reklama
REKLAMA
REKLAMA

Najpopularniejsze

REKLAMA
Gazetka Lidl - Zobacz aktualne promocje i nowe gazetki na stronie Moja Gazetka
REKLAMA
w czwartek, godzina 08:17 Obsza
Bliżej na Podkarpacie. Nowa droga w budowie
W gminie Obsza rozpoczęła się długo oczekiwana budowa drogi na Podkarpacie. Prace powinny się zakończyć najpóźniej za 15 miesięcy, a większość pieniędzy na ten cel będzie pochodzić z Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład".
w czwartek, godzina 19:29 Biłgoraj
Zderzenie na rondzie
w niedzielę, godzina 13:59 Rezerwat Szum
Zakaz wstępu do lasu na Roztoczu
20 października 2024 Biłgoraj
Wielki finał akcji charytatywnej w Biłgoraju [NOWE ZDJĘCIA]
Już po raz 22. Szkoła Podstawowa nr 5 im. Księdza Jana Twardowskiego w Biłgoraju zorganizowała wyjątkową akcję charytatywną - Dzień Jesiennego Liścia. To coroczne wydarzenie, które angażuje całą społeczność szkolną oraz mieszkańców Biłgoraja, ma na celu pomoc ciężko chorym dzieciom z naszego regionu. W tym roku akcję odbyła się w niedzielę 20 października na targowisku miejskim "Mój Rynek" w Biłgoraju.
w środę, godzina 12:50 Biłgoraj
Zderzenie osobówek w Biłgoraju. Jedna osoba trafiła do szpitala [AKTUALIZACJA]
w czwartek, godzina 08:07 Biłgoraj
Nowe kierownictwo Zarządu Dróg Powiatowych
18 października 2024 Biłgoraj
Nowy dyrektor OSiR
Władze Biłgoraja rozstrzygnęły konkurs na stanowisko dyrektora OSiR. Kto pokieruje placówką?
w czwartek, godzina 10:44 Biłgoraj
Areszt dla 25-latka. Znaleziono nielegalną broń i narkotyki
w poniedziałek, godzina 13:59 Biłgoraj
Wypadek z udziałem rowerzysty w centrum Biłgoraja [AKTUALIZACJA]
 
telRedakcja telefon

533 188 100

alarmSkrzynka alarmowa

alert@bilgorajska.pl

emailRedakcja e-mail

redakcja@bilgorajska.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone bilgorajska.pl Projekt graficzny CePixel wykonanie eball