Wczoraj tuż przed godziną 19:00, na jednym ze skrzyżowań w Biłgoraju, doszło do kolizji drogowej z udziałem trzech pojazdów. Skierowani przez dyżurnego policjanci zastali poszkodowanych uczestników: 35-letnią mieszkankę gminy Obsza, kierującą volkswagenem oraz 30-letniego kierowcę hondy mieszkańca Biłgoraja. Obydwoje byli trzeźwi. Natomiast sprawca zdarzenia odjechał pojazdem marki Mitsubishi, ale przedtem wysadził nietrzeźwą pasażerkę, z którą podróżował.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierowca mitsubishi w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru skrętu uderzył w dwa inne auta. Niebawem do mundurowych wykonujących czynności na miejscu podszedł mężczyzna, który przyznał się do kierowania samochodem pod wpływem alkoholu i spowodowania zdarzenia drogowego.
Okazał się nim 40-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach okazało się, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.40-latek odpowie nie tylko za złamanie zakazu sądowego i spowodowanie kolizji, ale także za jazdę w stanie nietrzeźwości i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Ponadto kierujący musi się również liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Grozi mu też do 5 lat pozbawienia wolności.