- To co się stało zdecydowanie przerosło nasze oczekiwania. Wystawione na kiermasz ozdoby i smakołyki były naprawdę na wysokim poziomie, kupujący byli bardzo zadowoleni, a jeszcze bardziej będą usatysfakcjonowani podopieczni Fundacji "Żyj" im. Marty Szynal i Hospicjum im. Małego Księcia w Lublinie, którym przekażemy zebrane pieniądze - cieszy się Małgorzata Pachla ze Szkoły Podstawowej w Zamchu, która zorganizowała kiermasz razem z miejscowym kołem gospodyń wiejskich.
Odwiedzający stoiska mogli się zaopatrzyć m.in. w palmy różnej wielkości, stroiki, lukrowane baranki, ciastka, zajączki z siana, kompozycje kwiatowe czy pluszaki. Wszystko przygotowali uczniowie i rodzice SP Zamch oraz członkinie miejscowego koła gospodyń wiejskich i inni mieszkańcy.
- Autorom należą się ogromne podziękowania, a kupującym wyrazy szacunku za dobre serca i chęć pomocy potrzebującym - podkreślają organizatorzy.
Kiermasz odbywał się po mszach świętych w kościele w Zamchu. Wyroby, które nie znalazły nabywców, mają być sprzedane w najbliższych dniach. Po ostatecznym podsumowaniu efektów, cały dochód ma być przekazany fundacji i hospicjum po świętach.