O godz. 15.36 biłgorajska straż pożarna otrzymała informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Widok prawdopodobnie zasłabł mężczyzna. Zgłoszenie biłgorajska straż otrzymała od funkcjonariuszy policji, których o zaistniałym fakcie poinformowała matka mężczyzny. Kobieta nie mogła skontaktować się z synem, który znajdował się w środku mieszkania, nie otwierał drzwi, ani nie odpowiadał.
Kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia biłgorajscy strażacy byli już na miejscu, znajdowała się tam już policja. Mężczyzna nie otwierał drzwi. - Do środka weszliśmy za pomocą specjalistycznego sprzętu służącego do wyważania drzwi zwanego hooligan. Gdy weszliśmy na podłodze leżał mężczyzna w wieku około 40 lat, był przytomny. Udzieliliśmy mu pomocy przedmedycznej. Następnie mężczyznę zabrała karetka pogotowia - informuje mł. asp. Piotr Mróz z KP PSP w Biłgoraju.