Dla tych panów bieżący tydzień nie zaczął się najlepiej.
Tuż przed południem, w poniedziałek 11 maja, policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zdarzenia z udziałem ciągnika rolniczego marki Ursus,do którego doszło w Woli Obszańskiej. Okazało się, że pojazdem kierował kompletnie pijany 36-letni mieszkaniec gminy Obsza. Jazdę zakończył w przydrożnym rowie. Nic dziwnego. Po zbadaniu na obecność alkoholu okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 3 promile. Co więcej, jak poinformowała w rozmowie z portalem bilgorajska.pl mł. asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju 36-latek miał aktualny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Także przed sądem będzie tłumaczyć się 44-letni mieszkaniec gminy Księżpol, który został zatrzymany w poniedziałkowe popołudnie, ok. 13:40, w miejscowości Korchów. Kierował samochodem osobowym marki Volkswagen" mając ok. 1 promila alkoholu w organizmie.
Na szczęście żadnemu z panów nic się nie stało. Nie mieli także pasażerów.