Kilka lat temu Gmina Obsza podpisała list intencyjny z Polską Spółką Gazowniczą w Lublinie, która miała opracować koncepcję budowy sieci gazowniczej. Tak dokument właśnie został przygotowany, a jego zapisy będą tematem wtorkowego spotkania. - Jako część "zagłębia tytoniowego" jesteśmy w dość specyficznej sytuacji, ponieważ mamy jakby dwa sezony grzewcze. Oprócz zimowego jest jeszcze letni, gdy plantatorzy suszą surowiec w specjalnych suszarniach, używając do tego przeważnie drewna i węgla. Wobec coraz bardziej rygorystycznych przepisów, dotyczących ochrony środowiska, dostęp do sieci gazowniczej może mieć szczególne znaczenie - uważa wójt gminy Obsza Andrzej Placek.
Jaki warunki muszą być spełnione, by taka sieć powstała w gminie Obsza? Ile to może kosztować i kiedy taka inwestycja ma szansę realizacji? Odpowiedzi na pytania będą znane po czwartkowym spotkaniu w ośrodku kultury.