W tym roku jest to kwota o prawie 15 tysięcy większa, a wysokość środków dla poszczególnych sołectw zależy przede wszystkim od liczby mieszkańców. Na przykład największe - sołectwo Zamch II, gdzie jest zameldowanych ponad 800 osób, będzie mieć do dyspozycji ponad 43 tysiące złotych. Z kolei jedno z najmniejszych - sołectwo Dorbozy z liczbą prawie 190 mieszkańców, wykorzysta ponad 16,5 tysiąca.
Pieniądze te najczęściej są wydawane na remonty dróg, na które sołectwa chcą przeznaczyć około połowy całego funduszu. Wśród popularnych projektów jest również dofinansowanie imprez i szeroko rozumianej działalności kulturalnej, w tym na przykład zakup strojów dla kół gospodyń wiejskich. Na tej liście można też umieścić zakup sprzętu dla klubów sportowych oraz doposażenie remiz i świetlic wiejskich.
Samorządy mogą, ale nie muszą tworzyć fundusz sołecki. Te, które się na to zdecydują otrzymują zwrot części środków z budżetu państwa. Przedsięwzięcia, które mają być finansowane z funduszu, muszą spełniać łącznie trzy warunki. Muszą to być zadania własne gminy, służyć poprawie warunków życia mieszkańców danej miejscowości oraz być zgodne ze strategią rozwoju gminy