Grand Prix zdobyła Daria Podpora z Młodzieżowego Domu Kultury w Biłgoraju, która występowała w kategorii uczniów klas IV - VIII. W tej samej grupie wykonawców jurorzy przyznali po trzy pierwsze i drugie nagrody oraz dwie trzecie. Na pierwsze zasłużyli - Aleksandra Wójtowicz z Centrum Muzycznego "Tryton" w Tomaszowie Lubelskim, Martyna Gil z Gminnego Ośrodka Kultury w Nieliszu i Natalia Szkałuba ze Szkoły Podstawowej w Józefowie. Dwie miejsca zajęli - Kornelia Szponar i zespół "Animato" z SP Józefów oraz Aleksandra Barańska ze Studia Muzyki Rozrywkowej w Lublinie. Trzecie nagrody trafiły do Bartłomieja Sobania i Emilii Stefańskiej z GOK w Nieliszu.
Spośród wykonawców z klas I - III najlepiej wypadła Karina Greszta ze Szkoły Podstawowej w Majdanie Nepryskim, drugą nagrodę odebrała Łucja Podpora z MDK Biłgoraj, a trzecią - Hanna Giełczyk z SP Józefów. Jedynego "słowika" dla zespołu otrzymały "Promyczki" z SP Majdan Nepryski. W tej grupie wykonawców jury przyznało również dwa wyróżnienia dla Gabrieli Surmacz z SP Józefów i Martyny Dudek z GOK Nielisz.
W najmłodszej kategorii, w której występowały dzieci w wieku od 3 do 6 lat, jurorom najbardziej spodobał się występ Mai Wójtowicz z CM "Trytin" Tomaszów Lubelski. Na drugą nagrodę zasłużył Bartosz Chołota reprezentujący SMR Lublin, a na trzecią - Jasmina Mostafa z Samorządowego Przedszkola nr 3 w Biłgoraju. "Słowiki" otrzymały również - grupa 5-latków z tej placówki oraz "Motylki" ze Szkoły Podstawowej w miejscowości Tereszpol-Kukiełki.
Uczestników tegorocznego festiwalu oceniali - muzyk i instrumentalista Michał Dudziński z Teatru "Permormer" w Zamościu oraz nauczycielka muzyki z Zamościa Beata Nowak.
Tegoroczne prezentacje na "Scenie pod sosnami" przy Szkole Podstawowej w Józefowie były jednym z elementów tradycyjnego Festynu Rodzinnego. Oprócz popisów wokalnych jego uczestnicy mogli obejrzeć pokaz sprzętu strażackiego OSP Józefów, skosztować lokalnych smakołyków i pokibicować piłkarzom. Na boisku uczniowie miejscowej szkoły zmierzyli się z reprezentacją nauczycieli, rodziców i przyjaciół józefowskiej placówki. - Lepiej spotkanie rozpoczęli uczniowie, którzy prowadzili 2:0, potem jednak inicjatywę przejęli przeciwnicy, którzy nie tylko doprowadzili do remisu, ale strzelili kilka kolejnych goli. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem "dorosłej" drużyny 5:2 - relacjonuje sędziujący spotkanie Tomasz Kukiełka.
Nauczyciele, rodzice i pracownicy szkoły podczas niedzielnego festynu obsługiwali także stoiska, w których odbywało się malowanie twarzy, modelowanie balonowych postaci i układanie dekoracyjnych fryzur. Był także kramik "wędrujących książek" i kiermasz sadzonek ozdobnych kwiatów. Nie brakowało chętnych do udziału w grach, konkursach i zabawach na dmuchanych zjeżdżalniach oraz łasuchów oblegających stoiska kulinarne z goframi, frytkami, ciastami i owocami w czekoladzie.