Drakkar   Komentarz z facebooka na temat parkowania w Biłgoraju.
Jeśli chodzi o władze w mieście i działania jakie podejmuje władza celem zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony pieszych, oraz najmłodszych uczestników ruchu drogowego to temat chyba znany każdemu mieszkańcowi miasta. Nie muszę dodawać, że obecna władza nic nie robi dla poprawy tego stanu rzeczy. Nic zupełnie, jednocześnie zupełnie będąc świadoma tego co na tych ulicach się wyprawia. Bo wiedzieć musi, chyba że jest ślepa. A jeśli władza ślepa to do zmiany. Okazuje się że obecna władza swój elektorat widzi jedynie w zmotoryzowanych użytkownikach przestrzeni publicznych i że tylko tacy w takiej przestrzeni funkcjonują i całość tej przestrzeni powinna być im poświęcona. Zupełnie zapominają, że miasto przede wszystkim jest dla ludzi. W tym mieście ma się żyć dobrze ludziom, a ludzie chcą czuć się bezpiecznie na ulicy oraz poruszać się komfortowo, wszyscy bez znaczenia w jaki sposób, czy to na nogach, rowerem, czy samochodem. Niestety władza "myśli" (wydaje się jej), że ulice są tylko dla samochodów i tak zmieniają przestrzeń, i tak postrzegają problemy mieszkańców którzy poruszają się po mieście na nogach albo rowerem, jako nieistotne lub nie ważne. A należy zauważyć, że mieszkańcy śródmieścia czy okolicy głównej ulicy w mieście poruszają się na krótkich dystansach i nie potrzebują wcale samochodu, bo w zasadzie wszystkie cele podróży mają w zasięgu kilkuset metrów, a parkujące w tak rażący sposób samochody na chodnikach skutecznie to utrudniają. Ba, tak parkujące samochody stwarzają realne zagrożenie dla bezpieczeństwa szczególnie najmłodszych. Ale oni "władza" nie czują potrzeb tych najmłodszych bo najmłodsi nie chodzą na wybory. Nie czują potrzeby, aby matka z wózkiem mogła komfortowo przejść chodnikiem i minąć się na tym chodniku z innym wózkiem, lub niepełnosprawni na wózkach inwalidzkich.Oni nie czują ich potrzeb, oni już tak są oderwani od realiów dnia codziennego że tego nie widzą, widza tylko cyferki i słupki w sondażach wyborczych. Nie interesują ich zupełnie takie sprawy jak bezpieczeństwo tych najsłabszych najmłodszych i starszych użytkowników dróg. Po za tym, że władza tego nie czuje, to za każdym razem kiedy podnoszony jest temat naprawy takiego stanu rzeczy, to władza zgania odpowiedzialność na policję, policja na straż miejską, a straż miejska robi co jej każe władza, bo to straż przyboczna władzy. Kółko się zamyka. Totalna niemoc, spychactwo i pozoranctwo. Takie przymiotniki idealnie określają to kółko. Jedynym sposobem na naprawę tego to wymiana władzy. Obecna władza nie pokazała nawet nie dała żadnego jasnego sygnału że chce coś w tym temacie zmienić. Nie pamiętam żeby jakikolwiek radny interpelował w takich sprawach. Nie pamiętam, żeby jakikolwiek radny protestował kiedy obezna władza przygotowywała plan przebudowy ulicę Kościuszki i zapomniano o rowerzystach. Teraz należy głosować na takich radnych czy burmistrzów którzy zechcą coś zmienić. Dlatego zachęcam do uważnego przyglądania się obecnej kampanii wyborczej, zadawani pytań kandydatom na radnych czy burmistrza i słuchać jak są zorientowani w tych tematach. To od razu da się wyczuć kto czuje temat, a kto uprawia populizm.
https://pl-pl.facebook.com/pages/category/Community/Tylko-CHAM-parkuje-na-chodniku-w-Bi%C5%82goraju-380252955507575/