Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do wykolejenia dwóch wagonów towarowych na stacji kolejowej w Biłgoraju. Minionej nocy w wyniku wykolejenia uszkodzeniu uległy wagony i torowisko. Jak ustalili policjanci zarówno 29-letni dróżnik jak i 44-letni maszynista pociągu byli trzeźwi.
Minionej nocy około godziny 00:30 na stacji kolejowej w Biłgoraju na wysokości ul. Drogi Straceń doszło do wykolejenia dwóch wagonów towarowych składu kolejowego relacji Jaszczów-Połaniec.
- Na chwilę obecną trwa szacowanie strat. Uszkodzeniu uległy wagony i torowisko - wyjasnia sierż. sztab. Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
czytaj dalej ⇓ REKLAMA
Jak ustalili policjanci zarówno dróżnik, 29-letni mieszkaniec gminy Harasiuki jak i 44-letni maszynista pociągu, mieszkaniec Chełma, byli trzeźwi.
Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia i okoliczności przyczyn zdarzenia.
JK/red.