Festiwal Śladami Singera to artystyczno-edukacyjna podróż , a przewodnikiem po magicznym świecie dawnych sztetł Lubelszczyzny jest najbardziej znana z postaci Singerowskich - Jasza Mazur, główny bohater "Sztukmistrza z Lublina".
- Jasza podróżował od miasta do miasta wozem przypominającym cygański tabor, jest sztukmistrzem, wędrownym magikiem-akrobatą. Z zamkniętymi oczami potrafił otworzyć z pozoru najtrudniejszy zamek, planował niesamowite akrobacje na linie. Cieszył się ogromną popularnością wśród publiczności. I to on prowadzi trupę artystów w trasie festiwalowej, na którą składają się miejscowości, w których rozgrywa się akcja wielu opowiadań Singera - informuje organizator wydarzenia, czyli Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN z Lublina.
Pierwsze edycje festiwalu odbywały się w czterech miastach, teraz jest to już 9 miasteczek Lubelszczyzny: Tyszowce, Józefów, Szczebrzeszyn, Biłgoraj, Bychawa, Kraśnik, Krasnobród, Kock, Piaski.
- M iędzynarodowa 20 - osobowa grupa artystów odwiedza miasta i miasteczka Lubelszczyzny, o których pisał noblista - autor m.in. "Sztukmistrza z Lublina". Warsztaty i artystyczne widowiska z elementami teatru, cyrku, tańca, fire show i muzyki przywołują postaci literackich bohaterów Singera, a wraz z nim zapomniany świat przedwojennego sztetl. Unikalne autorskie spektakle gromadzą setki mieszkańców, budząc w nich zainteresowanie literaturą i lokalną historią - wyjaśnia Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN.
30 lipca Festiwal zawitał do Biłgoraja. Pierwszego dnia przedstawiono Nomadyczne Archiwum Sztetl, było też spotkanie "Twoje miasto wczoraj i dziś", podczas którego można było posłuchać opowieści o architekturze i tradycjach sztetl. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Biłgorajska część Festiwalu Śladami Singera.
Na niedzielę, 31 lipca zaplanowano warsztaty m.in. akrobatyczne, teatralne, czy cyrkowe. Wieczorem odbyło się za to widowisko artystyczne z muzyką na żywo z elementami teatru, cyrku, akrobatyki, beat box'u, rapu, footballu freestyle, teatru ognia, zakończone happeningiem "Ulica Singera".