- Nie wszyscy chcą takie filmy oglądać. C ieszę że są jeszcze ludzie którzy lubią nie zawsze lekkostrawne, proste i przyjemne kino, ale filmy które często zmuszają do refleksji. Miłośników takiego kina w naszym mieście nie brakuje - z aznacza Andrzej Klucha z Biłgorajskiego Centrum Kultury, organizator przeglądu. 22 marca br. można było zobaczyć 6 filmów, z czego 4 to polskie produkcje: "Bruder" / Brother, reż. Jarek Duda - 24-letni Łukasz chce wydostać się ze środowiska, w którym żyje. Marzy o tym, by ktoś go docenił i o tym, czego brakuje w jego życiu: o lojalności. Kiedy jego społeczny awans zaczyna się urzeczywistniać, śmierć jednego z rodziców, z którym kontakt urwał się dawno temu, sprowadza na próg jego mieszkania młodszego, 13-letniego brata, Kamila. "Punkt Wyjścia", reż. Michał Szcześniak Aneta "zbuntowała się całkowicie" w wieku 19 lat. Trafiła do więzienia za morderstwo. Dziewięć lat później codziennie wyjeżdża poza mury zakładu karnego do domu spokojnej starości, gdzie mieszka chora od najmłodszych lat pani Helena. W jej odczuciu Aneta ma w życiu wszystko, dlatego namiętnie dopytuje dziewczynę o jej życie. Anetę czeka próba, w której pomoże jej pani Helena. "Ojcze masz", reż. Kacper Lisowski. Bohaterem “Ojcze masz" jest Marcel, punkrockowy muzyk. Chociaż jest już po czterdziestce, nadal się nie ustatkował. Zgodnie z hasłem ‘no future' żyje od koncertu do koncertu, od imprezy do imprezy. Któregoś wieczoru spotyka Basię, swoją dawną przyjaciółkę. Ona też ma być przygodą jednej nocy, ale ostatecznie kieruje życie Marcela na zupełnie nowe tory. "Niewidzialne" reż. Zofia Pręgowska. Bohaterką filmu jest niewidoma poetka pani Krystyna. Akcja filmu rozgrywa się w maluteńkim warszawskim mieszkanku, którego pani Krystyna z racji swojego stanu zdrowia nie jest w stanie już samodzielnie opuszczać. Zdana na innych, nieustannie komentuje otaczający ją świat pisząc poezję. "Stavanger", reż. Arto Buhmann. Opowiada historię Marty, która nie może odnaleźć się w rzeczywistości po niespodziewanej śmierci męża. Pogrążona w smutku kobieta, w końcu decyduje się na pewien desperacki krok. "Porn Punk Poetry" reż. Maurice Hübner Męska prostytutka próbuje uciec przed skrywanymi od dawna uczuciami. Nieoczekiwane czułe spotkanie z młodą kobietą konfrontuje go z jego prawdziwymi pragnieniami i wystawia jego całe życie na próbę