W wyniku choroby jednego z lekarzy zostało zawieszone funkcjonowanie oddziału kardiologicznego. Już kilka miesięcy temu dyrektor Zbigniew Kowal na jednej z sesji rady powiatu zaznaczał, że jest problem z pozyskiwaniem specjalistów. Temat szpitala poruszali także na sesjach radni powiatowi. Pisalismy o tym w artykule: Radni pytali o szpital
Nie udało się zatrudnić lekarza na zastępstwo lekarza na oddziale kardiologicznym, więc oddział nie spełniał warunków umowy z NFZ. Szpital zadbał jednak, by pacjenci z problemami sercowymi byli kierowani do innych placówek. - W wyniku nagłej choroby jednego z lekarzy, wystąpiły przejściowe trudności związane z funkcjonowaniem Oddziału Kardiologicznego. Ze względów formalnych i dla bezpieczeństwa pacjentów chwilowo nie odbywają się przyjęcia do Oddziału. Takich czynności z naszej strony wymagają warunki umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. O sytuacji został poinformowany NFZ, Starostwo Powiatowe, ościenne szpitale oraz POZ'y funkcjonujące na terenie naszego powiatu. Sytuacja ma charakter przejściowy i będzie rozwiązana w możliwie najszybszym czasie. O wznowieniu udzielania świadczeń poinformujemy niezwłocznie - informuje Piotr Łukaszczyk kierownik Działu Marketingu w Arion Szpitale ZOZ w Biłgoraju.