Na terenie Woli Małej kręcone były sceny na potrzeby filmu "Chłopcy z lasu". Ten dokument opowiada o uczestnikach bitwy pod Osuchami - oddziałach partyzanckich "Corda" i "Wira". Sceny odgrywali członkowie grup rekonstrukcji historycznej: "WIR" z Biłgoraja, "Othala" z Rzeszowa, Grupa Rekonstrukcji Historycznej 545 Sperr Dywizjon, Stowarzyszenie im. 1 Pułku Kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza z Majdanu Górnego. - Kolejny raz współpracowaliśmy z reżyserem Wiesławem Paluchem. Do filmu "Chłopcy z lasu" odgrywaliśmy już sceny z życia partyzantów. Ostatnie nagrywki przedstawiały przeczesywanie lasów przez Niemców w poszukiwaniu partyzantów, atak na gestapowca Colba, likwidacja konfidentów oraz nauki walki na bagnety - wyjaśnia Andrzej Sokal przewodniczący zarządu GRH "WIR".
Prace nad filmem rozpoczęły się już kilka lat temu. Wiesław Paluch, zafascynowany historiami walk partyzanckich w naszym regionie, nagrywał rozmowy ze świadkami wojennych wydarzeń, partyzantami z oddziałów Józefa Steglińskiego "Corda", Konrada Bartoszewskiego "Wira" oraz z dowódcą oddziału rejonu Józefów Czesławem Mużaczem, pseudonim "Selim". - Przede mną jeszcze nagranie wywiadu z warszawskim historykiem zajmującym się historią partyzantki na tym terenie. Po etapie zdjęciowym nastąpi etap postprodukcji, czyli montaż i udźwiękowienie. Chcielibyśmy zakończyć produkcję do końca grudnia, aby film miał premierę na początku przyszłego roku. Moim marzeniem jest, by pierwszy pokaz zorganizowany został w Biłgoraju - mówi reżyser Wiesław Paluch.
"Chłopcy z lasu" to kolejny film Wiesława Palucha o tematyce partyzanckiej. Reżyser m. in. filmu "Motór", poruszał te kwestie w filmie dokumentalnym "Fotograf partyzantów". Przedstawia on sylwetkę Edwarda Buczka - fotografa pochodzącego z Biłgoraja, który był zaprzysiężonym fotoreporterem partyzanckim i w czasie II wojny światowej i wykonał wiele zdjęć żołnierzy AK, stacjonujących w lasach pod Biłgorajem. O jego losach opowiadała córka Czesława Buczek-Płachotowa. Film można było zobaczyć na TVP Historia.