W sobotę 25 lipca 2015 r. na boiskach umieszczonych w patio Centrum Kulturalno - Handlowego Millenium Hall zaprezentowali się zawodnicy kategorii Open, w tym m.in. ekipa Slam Drinkers Biłgoraj w składzie: Michał Swacha, Sylwester Surmacz, Krystian Pawlos i Wojciech Inglot.
Do zawodów w tej kategorii przystąpiło 42 drużyny, zespoły zostały podzielone na 10 grup rozgrywkowych. Ekipy zajmujące pierwsze miejsca oraz 6 najlepszych zespołów z drugich miejsc awansowało do 1/8 finału.
Drużyna Slam Drinkers Biłgoraj trafiła do grupy C, gdzie spotkała się kolejno z ekipami: Gruby i My Rzeszów ponosząc porażkę 14:15, Pseudokoszykarze Rzeszów wygrywając przed czasem 22:5 oraz Ponaddwiękowcy Łańcut wygrywając 11:10.
Ponieważ w grupie C trzy drużyny odniosły po 2 zwycięstwa i 1 porażkę kolejność wg przepisów FIBA ustalono na podstawie ilości zdobytych punktów. W tym aspekcie Slam Drinkers okazali się najlepsi i zajęli 1 miejsce w grupie i awansowali do 1/8 firnału. Drugie miejsce, jak się okazało również premiowane grą w 1/8 finału zajęła drużyna Ponaddwiękowcy Łańcut.
Los chciał, że w 1/8 finału drużyny te znowu trafiły na siebie. Slam Drinkers prowadzili nawet 14:10 lecz zawodnicy z Łańcuta oddali z rzędu 3 celne rzuty za 2 pkt przy braku skuteczności graczy z Biłgoraja i wyszli na prowadzenie. Dodatkowo odgwizdany faul i bardzo kontrowersyjna decyzja sędziego o przyznaniu ekipie z łańcuta rzutu osobistego pomimo braku limitu fauli naszej ekipy, skutecznie wykorzystanego przez gracza z Łańcuta zdecydowały o porażce naszego zespołu 17:14 i odpadnięciu z dalszego etapu rozgrywek.
Zawodnicy Slam Drinkers Biłgoraj serdecznie dziękują Panu Czesławowi Obszyńskiemu - właścicielowi ciastkarni w Biłgoraju przy ulicy Kościuszki 142 (http://www.ciastkarnia-obszynscy.pl/) za wsparcie działalności klubu w 2015 roku. W niedzielę 26 lipca odbyły się rozgrywki w kategoriach Open Kobiet i +35 mężczyzn. Zawody rozpoczęto na boiskach na powietrzu, jednak z powodu złej pogody i padającego deszczu zostały przeniesione na halę.
Do kategorii Open Kobiet zgłosiło się 4 drużyny, w tym po raz drugi na zawodach Bosch Grand Prix Polski pojawiły się zawodniczki Slam Drinkers Ladies Biłgoraj w składzie: Agnieszka Swacha, Michalina Garbacka, Klaudia Odrzywolska i Joanna Myszak.
Rozgrywki toczyły się systemem każdy z każdym a następnie półfinały i finały. Slam Drinkers Ladies w grupie przegrały swoje mecze z ekipą Riczardy Rzeszów 8:9; FAP Team Rzeszów 7:12 i MLKS Team Rzeszów 3:11. W półfinale spotkały się z drużyną MLKS Team. Przez długi czas utrzymywał się wynik remisowy jednak pod koniec spotkania zawodniczki drużyny MLKS wyszły na prowadzenie i stopniowo go powiększały, ostatecznie wygrywając 10:5.
Naszym dziewczynom pozostał do rozegrania mecz o 3 miejsce z drużyną Riczardy. W meczu tym ekipa z Biłgoraja narzuciła przeciwniczkom swój styl gry i wygrała wysoko 18:13 zajmując ostatecznie 3 miejsce. Pierwsze miejsce zajęła drużyna MLKS Team Rzeszów, zaś drugie FAP Team Rzeszów.
Do kategorii +35 Mężczyzn zgłosiło się 6 zespołów, w tym również po raz drugi na zawodach Bosch Grand Prix Polski pojawili się zawodnicy Slam Drinkers Plus Biłgoraj tym razem w składzie: Grzegorz Łubiarz, Michał Toczyński i Sebastian Pyszniak.
Zespoły zostały podzielone na dwie grupy rozgrywkowe. Drużyny zajmujące 1 miejsca w grupach awansowały bezpośrednio do półfinału, natomiast zespoły z miejsc 2 i 3 miały zagrać baraż o wejście do półfinału. W pierwszym meczu grupowym grupy B zawodnicy Slam Drinkers Plus po bardzo wyrównanym meczu wygrali z ekipą DSM Team 19:14. W drugim meczu grupowym Slam Drinkers spotkali się z drużyną FC po nalewce. Drużyna przeciwników zaskoczyła naszych bardzo szybką i momentami wręcz brutalną grą. Co chwila na parkiecie leżeli zawodnicy Slam Drinkers Plus jednak sędzia meczowy udawał że nie widzi tego co się dzieje na boisku. Po kilku bardzo ostrych starciach zawodnicy Slam Drinkers mając na uwadze fakt, że grają tylko we trzech bez zmiennika a ewentualna kontuzja któregokolwiek z zawodników eliminuje ich z dalszych rozgrywek, odpuścili kompletnie grę w tym spotkaniu ostetcznie przegrywając 19:3. W związku z tym, że w grupie Slam Drinkers Plus Biłgoraj zajęli 2 miejsce o awans do półfinału mieli powalczyć w meczu barażowym z 3 ekipą grupy A. Ekipą tą okazała się JT Team Targowiska. Nasi zawodnicy od początku przejęli inicjatywę i wygrali zasłużenie 20:10. W meczu półfinałowym Slam Drinkers Plus zmierzyli się z pierwszą drużyną grupy A - BSK Alta Brzozów. Początek meczu był piorunujący w wykonaniu zmotywowanych zawodników Slam Drinkers Plus - szybkie wyjście na kilkupunktowe prowadzenie, szybka i składna gra oraz wysoka skuteczność rzutów po kilku minutach odebrała zawodnikom z Brzozowa ochotę do gry. Ostatecznie Slam Drinkers Plus zwyciężyli przed czasem 21:5 i awansowali do finału imprezy. W finale Slam Drinkers Plus spotkali się ponownie ze swoimi pogromcami z grupy - drużyną FC po nalewce Rzeszów. Tym razem wiedząc już jak gra przeciwnik i jaka jest stawka meczu nasi zagrali spokojniej. Początek meczu to jednak popis sędziów, którzy postanowili w sposób mało sportowy pozbawić naszych szans na wygraną. Po trzech minutach gry - pomimo iż przeciwnik dalej grał nieczysto - to zawodnicy Slam Drinkers mieli już wykorzystany komplet fauli, natomiast zawodnicy ekipy przeciwnej czyste konto. Pomimo tego nasi starali się nie zwracać uwagi na to co robią sędziowie i nie dać się prowokować zawodnikom przeciwnika. Nie zawsze się to jednak udawało. Jeszcze na minutę czterdzieści sekund przed końcem wynik był remisowy 16:16. Jednak udana akcja rzutowa za 2 pkt i jeszcze jeden wykorzystany rzut osobisty przez zawodników z Rzeszowa dały im ostatecznie wygraną 19:16 i pierwsze miejsce w turnieju. Naszym pozostało cieszyć się z zajęcia dobrej drugiej lokaty. Po meczu zarówno zawodnicy Slam Drinkers Plus, jak i obserwujący mecz widzowie nie kryli zdziwienia z jakości pracy sędziów. Przy zawodach tej rangi jakość sędziowania zwlaszcza meczów finałowych powinna być dużo wyższa.